Misja
zaproszenie
Jest świetnie, trafiłeś tu, przeczytałeś więc ZOSTAW KOMENTARZ
czwartek, 12 lutego 2015
O losach Ukrainy i jej miejscu pomiędzy Rosją a Ameryką i Europą
W Mińsku Białoruskim trwają wielostronne rozmowy o losach Ukrainy
i jej miejscu pomiędzy Rosją a Ameryką i Europą.
Ukraina jest postradzieckim miejscem na ziemi i miejscem na mapie -
ale nie ma państwa ukraińskiego, nie ma społeczeństwa ukraińskiego.
Jest ukraiński kocioł, w którym toczy się wojna domowa,
której strony wspierane są - jedna przez Rosję, druga przez Amerykę i mniej śmiało - przez Europę.
W tej wojnie najwięcej traci ziemia i ludzie na Ukrainie, traci Rosja, traci Europa.
Kto zyskuje na wojnie?
Ironizuję - zapewne zyskuje wolność, demokracja, wartości europejskie
8:20 (po 40 minutach)
Wysłuchałem w radiu opinii profesora Rotfelda o sytuacji w Rosji i na Ukrainie
W niczym nie zachwiał moimi opiniami i życzeniami.
Przed Rosją i przed Ukrainą potrzeba ogromnych zmian - przebudowy gospodarki, przebudowy świadomości.
Proces bolesny, ale niezbędny.
Na pytanie - Kto to może zrobić w Rosji? - Profesor nie potrafił wskazać na nikogo nowego,
nie ma takich. Stanęło na aktualnej ekipie.
Rosji i Ukrainie życzę POKOJU. Zasilanie bronią Ukrainy, w której nie ma państwa jest zbrodnią.
Pokój jest trudną szansą.
Integralność terytorialna Ukrainy - postkolonialnego tworu...
Nie uważam tego za świętość, ale jej pozory, wobec kosztów zmian granic, mogą byc konieczne.
Jest ciekawie, szkoda że tak boleśnie i kosztownie tragicznie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz